Kontynuując rozpoczęty wczoraj opis Pakietu „Wyborcza Premium” poświęcę kilka zdań na pozostałe dwa periodyki dostępne w ramach abonamentu w wysokości 39,90 zł miesięcznie na iPad.
Książki. Magazyn do czytania. Orientacja pionowa. Poza reklamami tytułów Agory, dużo materiałów promujących tytuły książek.
Niestety w przypadku tego tytułu, poza tradycyjną nawigacją, praktycznie zarzucono układ znany znam z innych periodyków Agory. Wielka szkoda, bo kwartalnik ogląda się podobnie jak wydanie pdf w aplikacji iBooks. Wydawca o tym lojalnie ostrzega zaznaczając na okładce „pdf reader”. Wydaje mi się, że Książki jeszcze nie przeszły liftingu i oglądamy go podobnie jak pierwsze wydanie Dużego Formatu na iPad. Powiększyć stronę możemy gestem. Jedno tąpnięcie powoduje otwarcie nowego okna, w którym widzimy tekst artykułu. Poniżej, na przykładzie tekstu „Generacja aplikacji” pokazuję jak wygląda tryb strony i czytania tekstu.W przypadku krótszych recenzji musimy otwierać każdą osobno. Średnio jest to wygodne.
Duży plus za oznaczenie, które z recenzowanych książek dostępne są w formie ebooka. Szkoda, że dotyczy to tylko eKsięgarni Publio, należącej do Agory. W przypadku biografii Beksińskich będącej wyłącznie do nabycia w Woblinku, takiej informacji już nie znajdziemy. Nie wymagam nawet, by była nazwa księgarni. Wystarczyłaby informacja o dostępności w ebooku. Podobnie jak w przypadku Książek wszelkie zasady nawigacji podobne są do lektury pliku pdf.
Kwartalnik poświęcony literaturze dostępny jest także na iPhone. Niestety także w formie pliku pdf.
Ale Historia! Układ pionowy. Layout magazynu już w nowej wersji. Fajne animacje obrazów i zdjęć zamieszczonych w tekście (możliwość powiększenia fotografii). Bardzo ciekawe rozwiązanie zastosowano w kalendarium, gdzie tapnięcie na dane wydarzenie powoduje ukazanie się tekstu z rozwinięciem tematu. Poza artykułami, mamy recenzje książek historycznych, niestety bez wskazania ich dostępności w formie ebooków.
Ciekawe są także opisy i recenzje programów lub filmów o tematyce historycznej mające projekcję w najbliższym tygodniu. W magazynie występują jedynie reklamy tytułów Agory dostępne w App Store, które od razu pozwalają pobrać tytuł na iPad. Ciekawostką jest to, że nowy numer tygodnika otrzymujemy już w niedzielne popołudnie.
Bardzo podobają mi się nowe wydania magazynów Agory. Mimo, że „Wyborczą” czytam głównie na Kindle, to jednak wyżej wymienione tytuły ze względu na dopracowanie edytorskie i zdjęcia wolę na iPad. Pisałem niejednokrotnie, że nie lubię w tekście fajerwerków, gigabajtów multimediów, linków zewnętrznych i innych ozdobników. Tutaj wszystko robione jest ze smakiem, a animowane ozdobniki nie przytłaczają. Co ważne, są wbudowane w aplikacje czyli bez obaw można je czytać off-line.
Są zauważalne wysiłki wydawcy, by magazyny miały atrakcyjną formę zarówno wizualnie jak i funkcjonalnie. Mam nadzieję, że odstające od reszty Książki przejdą podobny lifting.
Agora jako koncern medialny ostro skręca w kierunku sprzedaży treści przez kanały elektroniczne. Dziwi więc mała obecność reklam w tytułach dostępnych w App Store. Rozumiem ich brak w wydaniu na Kindle, bo nadal jest to strefa wyłączona z treści komercyjnych (poza Kindle ze Special Offers oczywiście). Rozumiem jednak, że obecny okres, to prezentacja treści prasowych w formie elektronicznej. Oczywiście miło się czyta „Ale Historia!” bez treści komercyjnych, ale chyba nie warto się do tego na dłużej przywiązywać 🙂
Dziwi mnie także niewykorzystanie narzędzi promocyjnych do reklamy tekstów z periodyków. Zauważalny jest brak możliwości „lajkowania” tekstów prasowych z pozycji aplikacji, czy umieszczania cytatów na FB, Linked In, czy Twittera.
Serwis „Na Temat” udowodnił że portale społecznośiowe mogą być świetnym sposobem na promocję tekstu.
Prenumeratorów czeka też mała niespodzianka: w ramach reklamy na mojej półce w Kiosku pokazały się dwa periodyki „Avanti” i „Dziecko”. Nie jestem w grupie docelowej tych czasopism, ale taki prezent pozwolił mi się osobiście o tym przekonać.