ePrasa w EPUBie, czyli ofiara kindlowej rewolucji

Minęło już trochę czasu od zainicjowanej przez Amazon formatowej rewolucji. „Piekło zamarzło”, czyli na nasze czytniki Kindle można wysyłać pliki EPUB, najpopularniejszego formatu ebooków. Osobiście cieszyłem się z tych zapowiedzi, gdyż właśnie EPUB uważany jest za format bardziej przyjazny zarówno dla wydawców jak i czytelników. Rzeczywistość nie okazała się tak kolorowa, jak się na pierwszy rzut oka wydawało. Faktycznie, możemy wysłać ebook mailem czy aplikacją „Send to Kindle” w nowym formacie. Serwery Amazonu przerobią to i tak na swojski MOBI. Zmiana okazała się więc nie taka rewolucyjna, choć i tak jak każda rewolucja ma na koncie ofiary… ePrasę. Czytaj dalej

Mój czytelniczy rok dwudziesty XXI wieku

Wiem, wiem nie popisałem się ostatnimi czasy. Sam siebie rugam, że moje wpisy nie mogą się ograniczać tyko do podsumowań czytelniczych kolejnych lat. Nie będę się tłumaczył sprawami zdrowotnymi, pandemicznymi czy innymi. Po prostu bardzo Państwa przepraszam i zabieram się do podsumowania przeczytanych książek w… 2020 roku. Jak zwykle starałem się korzystać z różnych źródeł: Legimi, Empik Go, czy też własnej biblioteczki (zarówno tej z przedrostkiem e-, jak i książek wydanych drukiem).
Czytaj dalej

Mój czytelniczy rok 2019 – zapiski znalezione w chmurze

Mamy praktycznie nowy rok za pasem, a na BezDruku nadal wiosenny lockdown. Mogę Państwa tylko przeprosić za milczenie spowodowane historiami covidowymi (czytaj: pracą zdalną, przez którą po godzinach etatowych nie mogłem już patrzeć na komputer). Mam kilka tekstów „na brudno”, ale przed tzw. „społeczną kwarantanną” nie udało mi się nic opublikować. Za co bardzo przepraszam.
Przechodząc do tematu chciałbym w kilku słowach podsumować czytelniczy rok 2019. Jak zawsze pomoże mi w tym niezastąpiony Goodreads, do którego korzystania niezmiennie zachęcam w celach statystycznych i poznawczych. Oczywiście zapraszam na mój profil. 😉
Czytaj dalej

Jak kiedyś wyobrażałem sobie tzw. „prasowy Spotify”…

Zgodnie z obietnicą zawartą w poprzednim wpisie zamieszczam, uzupełnioną o konieczne wyjaśnienia, notatkę roboczą dotyczącą stworzenia koncepcji, jak to wtedy nazwałem, prasowego iTunes. Prawda, że różni się sporo od koncepcji Publico24 Newsstand? Poniższy tekst pochodzi z października 2016. Wytłuszczeniem zaznaczone są konieczne uzupełnienia dla lepszego zrozumienia tekstu.
Czytaj dalej

Legimi – rok pełen nowości

Pod koniec października odbyły się kolejne, XXII Targi Książki w Krakowie. Na zeszłorocznych, swoje ówczesne sukcesy przedstawiło Legimi do których należało między innymi bezpłatne (dla klientów) wypożyczanie ebooków z bibliotek bez limitu. Targi poza prezentacją wyników wykorzystano do poszukiwania wydawców, którzy są jeszcze poza ekosystemem Legimi. Sam donosiłem w jednym z wpisów, że widziałem jak przedstawiciel platformy popijał kawę na stoisku Woblinku (cyfrowe ramię Grupy Wydawniczej ZNAK) czy wymianę wizytówek z przedstawicielką Publio.pl. Moje obserwacje okazały się profetyczne w 50%. Niedługo po zakończeniu Targów w abonamencie Legimi pojawiły się ebooki AGORY. Na treści ze Znaku wciąż czekamy.

Czytaj dalej

„Gazeta Wyborcza” ma już ponad 130 tysięcy prenumeratorów cyfrowych, czy już zarabia?

Miesiąc temu Gazeta Wyborcza ogłosiła swoje wyniki sprzedaży prenumerat cyfrowych. Liczba 133 tysięcy aktywnych prenumeratorów robi wrażenie. Nietrudno jest zauważyć, że wydawca od ponad roku robi wszystko, by przekierować czytelników z wydania papierowego na cyfrowy. Zakup prenumeraty internetowej nie tylko wiąże się ze skorzystaniem z jednej z nieustających promocji, w których cena obniżona jest nawet o 40%, ale także z licznymi benefitami. Ciekawy jestem, jaki jest koszt pozyskiwania nowych czytelników cyfrowych i czy nie jest on zbyt duży.

Czytaj dalej

Osobiste podsumowanie czytelnicze roku 2017

Pisałem już nie raz, że swoje książkowe i ebookowe dokonania odnotowuję w amazonowym serwisie Goodreads. Rok temu chwaliłem się swoimi osiągnięciami czytelniczymi AD 2016. Teraz postanowiłem powtórzyć to podsumowanie w kolejnym zamkniętym roku kalendarzowym. Goodreads pełni rolę swoistego kronikarza zapisującego co przeczytaliśmy. Pozwala także ocenić daną pozycję, czy napisać na jej temat recenzję. Na podstawie przeczytanych książek i wystawionych ocen serwis stara się rekomendować kolejne tytuły, które prawdopodobnie trafią w nasz gust. Mnie interesują trzy pozycje oferowane przez Goodreads: lista przeczytanych książek,  statystyki z tym związane oraz tzw. Reading Challenge czyli nałożone samemu sobie wyzwanie, ile książek w kolejnym roku przeczytam. No i jeszcze chętnie podpatruję co czytają moi znajomi…Oto jak „książkowo” przeżyłem rok 2017.
Czytaj dalej

EmpikGO, czy każda e-księgarnia musi mieć własny „czytnik” ebooków?

W listopadzie zeszłego roku, jeden z największych wydawców i sprzedawców książek oraz ebooków, czyli Empik (wchodzący wraz z Grupą Wydawniczą Foksal w Grupę Empik) zaprezentował swoją nową aplikację mobilną do kupowania i czytania e- oraz audio-booków. Gratuluję pomysłu, który został określony w niektórych artykułach jako rewolucyjny (moim zdaniem „troszkę” na wyrost).
Czytaj dalej