„Wyborcza Premium” – przegląd magazynów (część pierwsza)

IMG_0092Koncern medialny Agora S.A. w nowej ofercie cyfrowego abonamentu „Gazety Wyborczej” zaproponowała trzy rodzaje pakietów dostępu do treści dziennika. „Pakiet Wyborcza Plus” omówiłem przy recenzji prenumeraty „Wyborczej” w Publio. Teraz chciałbym zająć się zestawem, który otrzymuje czytelnik w przypadku wyboru „Pakietu Wyborcza Premium”.

Oczywiście nie mam na myśli opisywanej tutaj wcześniej „Wyborczej na iPad”, ale o dodatki, które zyskujemy przy wydaniu 39,90 zł miesięcznie. Kupując wersję Premium otrzymujemy:

  • Dostęp do treści portalu Wyborcza.pl,
  • Gazetę Wyborczą: na Kindle, w aplikacji Publio oraz „Wyborczą” na iPad. Zabawne, codziennie kupując gazetę czuję się jakbym nabywał trzy egzemplarze dziennika. Każdy z nich mogę pobrać i korzystać czyli nie ma, przynajmniej na razie, żadnych blokad związanych z ograniczeniem liczby urządzeń, na które może zostać pobrany w ramach jednego konta abonenckiego.
  • Duży Format (DF),
  • Wysokie Obcasy na iPad i iPhone (WO),
  • Wysokie Obcasy Extra (które są już miesięcznikiem, a nie kwartalnikiem) na iPad i iPhone (WO Extra),
  • Ale Historia! (AH!),
  • Książki. Magazyn do czytania w wersji na iPad i Phone (Książki).

Periodyki możemy podzielić na dwie grupy: pierwsza to ta, która przeszła już lifting (WO, WO Extra, AH! i DF) oraz outsider czyli Książki, który jako jedyny jest w formacie pdf.

W przeciwieństwie do chaotycznej aplikacji „Gazety Wyborczej” na iPad, dodatki są świetnie dopracowane. Czytam regularnie dziennik Agory na Kindle. Jednak ze względu na wykonanie, atrakcyjność wizualną i edytorską magazynów, na tablecie regularnie czytam DF oraz przeglądam WO.

Wszystkie periodyki możemy pobrać z applowskiego Kiosku. Jeśli mamy wykupiony pakiet Premium, wystarczy zalogować się swoim kontem abonenckim Piano, by móc pobrać numery periodyków.

Wspólny  dla wszystkich dodatków jest układ menu.

zdjęcie

 

„Duży Format” ma budowę klasyczną dla gazet sprzedawanych w Newsstand. Przeskakujemy między artykułami przesuwając po ekranie w lewo lub prawo. Przesuwając palcem w pionie „skaczemy” po kolejnych stronach artykułu. Tak jak pisałem wcześniej, przeszkadza mi w multimedialnej prasie przerost formy. W „Wyborczej” na iPad wszechobecne linki do materiałów You Tube rozpraszały i irytowały. Poza tym, trzeba było cały czas być on-line, by z nich korzystać. W DF nie przytłaczają. Nie dość, że są sygnalizowane znaczkiem „zobacz więcej”, to jeszcze są wbudowane w aplikację. Korzystając z iPada w wersji WiFi nie musimy martwić się o zasięg czy dostęp do internetu.

Ze Skitch 1

 

W DF zachwycają też zdjęcia. Naprawdę jest na czym oko zawiesić. Po otwarciu artykułu widzimy jedynie ich miniaturki, ale kliknięcie na znaczek „oko” powoduje, że możemy je zobaczyć w pełnej krasie, na całym ekranie.

Urzekają mnie animowane elementy artykułów. Nie trwają za długo, a są intrygujące.Wybitnym elementem jest też interaktywna wersja kultowej Jolki. Naprawdę warto zobaczyć choć jeden numer, choćby dla niej.

Korzystam z Dużego Formatu trzeci miesiąc. Przez cały ten okres nie znalazłem żadnych reklam, poza własnymi Agory (najczęściej Wysokich Obcasów i Wysokich Obcasów Extra).

DF nie zmienia orientacji tekstu , gdy zmienimy położenie tabletu na poziome. Czytać możemy go tylko w pionie, co jest, moim zdaniem, rozwiązaniem idealnym.

Minusem są małe (praktycznie żadne) możliwości personalizacyjne magazynu. Nie możemy zmienić wielkości czy kroju zdjęcie1czcionki. Możemy co prawda przez podwójne tapnięcie powiększyć tekst, ale staje się on wtedy praktycznie nieczytelny.

Na brak sepii tym razem nie będę narzekał, bo koncepcja periodyku broni brak możliwości modyfikacji w tym zakresie.

Wysokie Obcasy. Podobna koncepcja budowy aplikacji i filozofia działania jak w przypadku Dużego Formatu. Oczywiście w wersji na iPad otrzymujemy to, czego nie dostaniemy w kindlowej wersji tygodnika czyli zdjęć z działu Moda. Możliwości modyfikacji, podobnie jak w przypadku magazynu reporterskiego, żadne. Co ciekawe WO czytamy w poziomie, co, przynajmniej w moim przypadku, negatywnie wpływa na komfort lektury.

Tutaj także mamy śladową ilość reklam. Materiały ograniczają się wyłącznie do periodyków Agory dostępnych w App Store (WO Extra, Książki, miesięcznik Dziecko). Ciekawie rozwiązano tutaj sprawę galerii. Tapnięcie na „plusik” powoduje powiększenie wybranego elementu lub ukazanie jego opisu.

zdjęcie2

zdjęcie3Wysokie Obcasy są dostępne także na iPhone. Przeglądając tygodnik na czterocalowym ekranie przyznaję, że wygląda ona bardzo okazale i czytelnie. Menu i narzędzia nawigacyjne okrojone są o sekcję „Ulubione”. Gazetę trzymamy w pionie. Tekst nie zmienia orientacji po obróceniu smartfona do poziomu.

Wysokie Obcasy Extra. Tutaj muszę wykrzyknąć – brawo!!! Jeśli ktoś zastanawia się jeszcze czy warto kupować prasę multimedialną zamiast papierowej, to nowy (od niedawna, wcześniej kwartalnik) miesięcznik dla kobiet powinien rozwiać wszystkie wątpliwości. Magazyn jest po prostu piękny i funkcjonalny. Podobnie jak sobotni dodatek Wysokie Obcasy sytuuje się w poziomie. To jest chyba jedyny jego minus. Poza materiałami reklamowymi Agory, zobaczymy także interaktywne reklamy. Tapnięcie na nie powoduje przeniesienie na stronę produktu. Poza tym, czytelnik napotka także satyryczne rysunki, które w odróżnieniu od wersji papierowej są animowane. Do gustu przypadły mi (podobnie jak w przypadku DF) wskaźniki nawigacyjne pomagające w korzystaniu z periodyku.

Szczególny mój zachwyt wzbudzają galerie znajdujące się na końcu artykułów. Na iPad mini z Retiną wyglądają przepięknie.

Na końcu kwietniowego numeru czytelniczka (lub czytelnik) znajdzie kupony rabatowe, które może pobrać także osoba korzystająca z WO Extra na iPad. Dotychczas myślałem, że czytelnicy wersji elektronicznych są z tego typu akcji kuponowych wyłączeni.

Podobnie jak tygodnik, miesięcznik na obcasach dostępny jest na iPhone i od strony edytorsko-nawigacyjnej jest jego bliźniakiem. Cieszy, że wszystkie smaczki animacyjne zostały zachowane także na smartfonie.

W dwóch ostatnich numerach znalazłem także kod pozwalający na korzystanie z serwisu VOD Kinoplex.pl.

Wysokie Obcasy Extra dostępne są także w Google Play. Jest to praktycznie przeniesienie wersji z iPada. Testowałem miesięcznik na Asus Nexus (pierwszej generacji). Niestety, nie chodził płynnie i często się zawieszał.

Zapraszam  na kontynuację opisu dostępnych periodyków w Pakiecie „Wyborcza Premium” .