Dziennik Gazeta Prawna w e-prenumeracie (część pierwsza)

pobrane„Dziennik Gazeta Prawna” jest drugim, po „Gazecie Wyborczej”, codziennym tytułem prasowym, który kompleksowo podszedł do sprzedaży wydań cyfrowych. Nie wspominam tutaj o „Rzeczpospolitej”, która co prawda także ma w swojej ofercie e-wydanie, ale niestety przypomina ono bardziej klon klasycznej prenumeraty niż ofertę cyfrową. Osobno więc czytelnik musi wykupić dostęp do serwisu on-line, aplikację na tablet czy wydania Kindle/mobi/PDF. eDGP, pod względem koncepcji i rozwiązań technicznych, jest bardzo podobny do tych zastosowanych przez „Wyborczą”. Skierowany jest do zupełnie innego czytelnika. Czy oferta internetowa Inforu odpowie na potrzeby klientów instytucjonalnych, pracowników związanych z managmentem, księgowością czy kadrami?

W przypadku tytułu Agory, jak i Inforu, prenumerator otrzymuje w pakiecie dostęp do różnych kanałów dystrybucji. W obu przypadkach dokonując zakupu, praktycznie jednym loginem i hasłem otrzymujemy dostęp do wersji on-line, serwisu internetowego, a nawet możliwość pobrania dziennika w postaci aplikacji na tablet czy smartfon (w przypadku „Wyborczej” jedynie po wykupieniu pakietu „Premium”), a także pobrać numer w formatach czytnikowych mobi/ePub, a także PDF.

Logując się na jednej ze stron tytułów Inforu danymi z rejestracji e-prenumeraty, otrzymujemy dostęp do wszystkich serwisów skupionych wokół „Dziennika Gazety Prawnej”, tj. Dziennik.pl, Forsal.pl, GazetaPrawna.pl, Prawnik.pl, TotalMoney.pl, Dziennik Internautów oraz INFOR.pl.

Podoba mi się fakt, że obok treści zawartych w gazecie, dostępne są także informacje, teksty bieżące, które premierę mają w serwisach webowych tytułu. Zdarzały się w przeszłości przypadki, że prenumerator kupujący dostęp do cyfrowego wydania w postaci pliku PDF, miał dostęp jedynie do tych treści. Najnowsze wiadomości umieszczane na stronie internetowej tytułu mógł co najwyżej przeczytać następnego dnia w swoim wydaniu PDF. W tego typu sytuacjach najwierniejsi prenumeratorzy byli na swój sposób wykluczeni z najnowszych informacji. Podobnie mogą czuć się czytelnicy „Rzepy”, którym prenumerata np. z e-Kiosku nie daje dostępu do serwisu internetowego i najświeższych materiałów, dostępnych wyłącznie dla osób abonujących treści z serwisu internetowego dziennika.

Centralną częścią serwisu prenumeraty cyfrowej „Dziennika Gazety Prawnej”, jest strona www.edgp.gazetaprawna.pl. Na niej czytelnik zarządza swoją prenumeratą, a także ma dostęp do wszystkich narzędzi i części składowych pakietu cyfrowego.

Dziennik Gazeta Prawna w Internecie, wersja webowa

Serwis na komputerze, jak i tablecie wygląda identycznie, choć reakcje sprzętu na wejścia w poszczególne pozycje menu bywają różne.

Na szarym pasku, po lewej stronie w górnym rogu widzimy Menu, które jest swoistym spisem najważniejszych części serwisu eDGP.pl. Możemy stąd przejść bezpośrednio do wydania bieżącego gazety, archiwum, serwisu Księgowego oraz Kadrowego. Ciekawą pozycją są Narzędzia, w których zebrane są akty prawne, kalkulatory, druki, formularze, a także wskaźniki i stawki.

Co ważne: dostęp do serwisu Księgowego, Kadrowego oraz Narzędzi nie wymaga wykupienia prenumeraty.

Następną pozycją jest Biblioteka e-poradników.  Tutaj występują pierwsze różnice: o ile przy wyborze poradnika na komputerze otworzy nam się treść pozycji w tzw. PDF readerze, o tyle na tablecie/smartfonie czytelnik zostanie przerzucony do sklepu z aplikacjami (jeśli Dziennik nie został jeszcze pobrany) lub bezpośrednio do aplikacji (gdy mamy ją na urządzeniu).
1 menu tech

Po prawej stronie, na tej samej wysokości co Menu, widzimy Cennik oraz narzędzia służące do opanowania naszej prenumeraty: zakładki, udostępnianie, samouczek itp. Następnie widzimy Wyszukiwarkę i dostęp do naszego Konta Abonenta.

Powyższe MENU nazwałem na swój użytek TECHNICZNYM. Nie trzeba zaglądać tutaj codziennie, a jedynie w przypadku przedłużenia prenumeraty czy zmiany ustawień.

Poniżej mamy drugie MENUMERYTORYCZNE (pasek biały). Po lewej stronie znajduje się rozwijany Spis Treści bieżącego numeru. Po prawej mamy wielostopniowe, czytelne Archiwum. Czytelnik nie ma problemu trafić do interesującego numeru DGP. Obok Archiwum znajdziemy Narzędzia, które praktycznie są powtórzeniem, tych z Menu technicznego.

2

Tutaj muszę się przyczepić. Serwis internetowy eDGP zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Podoba mi się układ serwisu webowego, czytelne menu, łatwy dostęp zarówno do wydania bieżącego, jak i archiwum. Niestety, po zagłębieniu się w meandry serwisu nie jest tak różowo. Nie lubię gdy poszczególne pozycje menu dublują się. Niestety, tak jest w przypadku eDGP: cennik mamy zarówno w Menu Technicznym, jak i wyodrębniony osobno. Podobnie kalkulatory, akty prawne, druki, wzory, formularze, które poza szarym paskiem możemy znaleźć na białym w Narzędziach. Takie rozmnożenie jest zupełnie niepotrzebne i czyni serwis mniej czytelnym.

Ciekawie wygląda sam egzemplarz Dziennika Gazety Prawnej. Główny grzbiet dostępny jest  w formie webowej aplikacji oraz do pobrania jako PDF, mobi i ePub. Dodatki natomiast dostępne są jedynie na stronie internetowej oraz w postaci pliku PDF, który można czytać on-line lub pobrać na dysk. Szkoda, że Infor nie pokusił się o stworzenie „żółtych stron” także w formatach czytnikowych.

4.zestaw codzienny

8.wygląd poradnikówW ramach e-prenumeraty czytelnik otrzymuje także poradniki w postaci 9.poradniki reader on lineebooków, które są także dołączane do wersji papierowej dziennika. Można je czytać przez przeglądarkę internetową w formie PDF Readera on-line.

Komfort czytania eDGP na komputerze

Otwierając dany numer dziennika czytelnik widzi podgląd stron. Gdy najedzie myszką na interesujący go artykuł, podświetla się on na niebiesko.

5.gazeta on linePo kliknięciu otwiera się czytnik PDF on-line, który w nowym oknie pokazuje nam cały artykuł w dosyć

6.artykuł w wersji tekstowejascetycznej, ale czytelnej formie. Poza tekstem, zdjęciem autora i ewentualnymi elementami graficznymi widzimy jedynie możliwość drukowania, bezpośredni link do artykułu na stronie internetowej oraz zamknięcie tekstu.

Podobny wygląd ma webowa wersja „Gazety Wyborczej” dostępna w Publio. Czytelnik przeglądający w ten sposób dziennik, widzi wierną kopię wydania papierowego: wraz z układem kolumn, reklam itp. Nie trzeba także przewijać po kolei całego wydania. W tym trybie można uruchomić  podgląd stron DGP i dowolnie przemieszczać się po gazecie.

7.podgląd dziennikaW opisie cyfrowej prenumeraty „Dziennika Gazety Prawnej”często przywołuję przykład „Gazety Wyborczej”. Spowodowane jest to zastosowaniem przez wydawcę praktycznie identycznych rozwiązań technicznych. Poza tym na rynku e-prasy, to właśnie Agora jest pierwszym koncernem, który odważył się pobierać opłaty za treści cyfrowe zamknięte za paywallem. Tak naprawdę, poza tymi dwoma tytułami, w segmencie prasy codziennej nie pojawiły się inne tytuły przedstawiające kompletną ofertę płatnych treści cyfrowych.

Zapraszam na drugą część

w której opisuję eDGP w wersji na tablety i smartfony.