Minęło już trochę czasu od zainicjowanej przez Amazon formatowej rewolucji. „Piekło zamarzło”, czyli na nasze czytniki Kindle można wysyłać pliki EPUB, najpopularniejszego formatu ebooków. Osobiście cieszyłem się z tych zapowiedzi, gdyż właśnie EPUB uważany jest za format bardziej przyjazny zarówno dla wydawców jak i czytelników. Rzeczywistość nie okazała się tak kolorowa, jak się na pierwszy rzut oka wydawało. Faktycznie, możemy wysłać ebook mailem czy aplikacją „Send to Kindle” w nowym formacie. Serwery Amazonu przerobią to i tak na swojski MOBI. Zmiana okazała się więc nie taka rewolucyjna, choć i tak jak każda rewolucja ma na koncie ofiary… ePrasę. Czytaj dalej
Posts Tagged → Robert Drózd
Mój czytelniczy rok dwudziesty XXI wieku
Wiem, wiem nie popisałem się ostatnimi czasy. Sam siebie rugam, że moje wpisy nie mogą się ograniczać tyko do podsumowań czytelniczych kolejnych lat. Nie będę się tłumaczył sprawami zdrowotnymi, pandemicznymi czy innymi. Po prostu bardzo Państwa przepraszam i zabieram się do podsumowania przeczytanych książek w… 2020 roku. Jak zwykle starałem się korzystać z różnych źródeł: Legimi, Empik Go, czy też własnej biblioteczki (zarówno tej z przedrostkiem e-, jak i książek wydanych drukiem).
Czytaj dalej
eCzytanie za Patronowanie
Na polskim rynku istnieje obecnie bardzo dużo czasopism mających swoją wersję e-papierową. Nie chcę się dublować z Robertem, więc chętnych odsyłam na strony Świata czytników, by zorientować się, które tytuły można przeczytać w e-papierze. Niestety, rynek e-prasy nie jest dla wydawców usłany różami. Przykładem może być tutaj „Newsweek Polska”, który nie tylko porzucił formaty readerowe, ale zrezygnował także z zaawansowanej aplikacji na tablety. Jeśli chcecie się dowiedzieć (lub przypomnieć sobie) jak to kiedyś wyglądało, to zapraszam do moich archiwalnych wpisów na ten temat.
Skandaliczne wyniki audytu NOFPnROiON
Narodowa Obywatelska Fundacja Polska na Rzecz Obywatelek i Obywateli Najjaśniejszej (NOFPnROiON) ogłosiła wyniki monitoringu obywatelskiego przeprowadzonego w pierwszym kwartale 2018. NOFPnROiON zauważyła, że jednym z efektów zawirowań wokół władzy sądowniczej, jest większe zainteresowanie wśród Polek i Polaków Ustawą Zasadniczą.
21. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie, w poszukiwaniu ebooków (relacja subiektywna po pewnym czasie)
W niedzielę, 29 października zakończyły się 21 Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie. Jakie były one dla nas, ebookowych czytelników? Czy dało się odnotować jakiś powrót do szaleństwa sprzed kilku lat, gdzie można było znaleźć stoiska edukujące przyszłych eczytelników czy konferencje podobne do tej, zapowiadającej nigdy nie powstałego czytnika księgarni Merlin, Merbooka? Chciałbym podzielić się kilkoma refleksjami.
Prezentacja cen e-publikacji w cenowarkach ebooków na przykładzie Kanonów Tygodnika Powszechnego
Kilka razy miałem okazję poruszyć na łamach Bez Druku temat porównywarek cen ebooków. Podczas pisania ostatniego tekstu na ten temat zauważyłem dosyć ciekawą niekonsekwencję w odnotowywaniu najlepszej ceny ebooków przez poszczególne serwisy. Zaciekawiony różnicami (i specyficzną wybiórczością) w podanych przez cenowarki wynikami, postanowiłem zgłębić temat. Opisane poniżej zjawisko obserwuję od około roku. Omawiany zestaw trzech ebooków nigdy nie był na szczycie bestsellerów, bo kierowany jest do węższej grupy czytelników, co jest jakimś usprawiedliwieniem dla traktowania tej trylogii w sposób drugorzędny. Tym bardziej ten przypadek wydaje mi się warty omówienia.
Porównywarki cen ebooków, moje subiektywne propozycje zmian
W poprzednim poście pokrótce spisałem, jakie poprawki z kategorii „kosmetyka” można by w miarę szybko wprowadzić, by polepszyć komfort korzystania z wyszukiwarek i biblioteczek ebooków. Dzisiaj się skupię nad kompleksowymi zmianami, które zdecydowanie wymagają więcej wysiłku ze strony twórców cenowarek, ale zapewne zwiększyłyby one komfort przeczesywania zasobów e-księgarni.
Porównywarki cen ebooków, co by można poprawić?
Charakterystyczną cechą polskiego rynku ebooków jest brak dominacji jakiegokolwiek ekosystemu, z jakim mamy do czynienia na rynkach, gdzie obecny jest Amazon. Tam, zakup czytnika skorelowany jest z wyborem miejsca zakupu ebooków (masz Kindle – kupujesz w Kindle Store). Polski e-czytelnik nie jest skazany na jedną e-Księgarnię. Ten sam tytuł może nabyć często w kilkunastu miejscach. Wydawcy „trzymający” swoje treści „na wyłączność” (Znak w Woblinku czy WAM w e-księgarni swojego wydawnictwa) są w zdecydowanej mniejszości. Dzięki takiemu modelowi między wydawcami i księgarniami powstała prawdziwa konkurencja, która stworzyła narzędzia by ofertę poszczególnych e-księgarń i wydawnictw porównać. Tak zaistniały na ebookowym rynku porównywarki cen ebooków.
Czy jest szansa na polski odpowiednik Tolino?
Polski rynek ebooków w ciągu ostatnich dwóch lat ustabilizował się i praktycznie zamarł jak uśpiony wulkan. Szukając informacji o zmianach na rynku ebooków częściej znajduję treści poświęcone ePrasie niż eksiążkom. Czy to już koniec cyfrowej rewolucji rynku księgarskiego? Czy „grozi” nam powrót do epoki papieru drukowanego?
Send-to-PacketBook, czy Ebookpoint.pl znajdzie naśladowców?
Od chwili, gdy na blogu Cyfranka przeczytałem o wprowadzeniu przez czeskie eKsięgarnie oraz polski Ebookpoint.pl możliwości wysyłki treści na czytniki PocketBook bezpośrednio ze strony sklepu, gdzie ebook nabyliśmy. Zachodzę w głowę, dlaczego tak mało polskich wydawców i podmiotów sprzedających eKsiążki decyduje się na wsparcie innych readerów niż Kindle. Testując swego czasu PB Aqua zauważyłem, że przepaść między liderem, a innymi producentami wcale nie jest tak wielka. Brakuje jednak wsparcia tego producenta przez polskie eKsięgarnie. Myślę, że nie trzeba też wielkiego budżetu, by usługa Send to PB mogła zostać uruchomiona. Czytaj dalej